Głos Wolności to nowe stowarzyszenie prawników, którego celem jest obrona praw i wolności obywatelskich.
Prawne kwestie wprowadzenia przepisów walki z koronowirusem uświadomiły nam, że dochodzi do nagminnego łamania praw i wolności obywatelskich, zagwarantowanych w Konstytucji, ustawach i ratyfikowanych umowach międzynarodowych. Większość z tzw. “restrykcji covidowych” została wprowadzona nielegalnie, z pominięciem prawidłowego procesu legislacji. Publikowane przez nas analizy prawne, opinie i artykuły, mają służyć obywatelom poszukującym odpowiedzi na nurtujące ich wątpliwości – można przeczytać na stronie stowarzyszenia.
Jedną z pierwszych inicjatyw prawników jest zamieszczenie na stronie internetowej druku do wypełnienia: Oświadczenie rodziców – brak zgody na zakrywanie przez dziecko ust i nosa, stosowanie środków do dezynfekcji rąk oraz na umieszczanie dziecka w izolatorium w razie wystąpienia objawów chorobowych.
W oświadczeniu kwestia bezprawności nakazu zakrywania ust i nosa jest tak wyjaśniona:
Wprowadzenie przez dyrektora szkoły nakazów zasłaniania ust i nosa, stosowania środków do dezynfekcji rąk i umieszczanie dziecka w izolatorium w razie wystąpienia objawów chorobowych, nie znajduje żadnego uzasadnienia w przepisach powszechnie obowiązującego prawa. Nakaz zakrywania ust i nosa nadal wynika z rozporządzenia – aktualnie to Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 06.05.2021 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii, albowiem ustawa z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, nie zawiera przepisów, które stanowiłyby o możliwości nałożenia powszechnego, tj. na wszystkich obywateli, obowiązku zasłaniania ust i nosa.
Ustawa ta w aktualnym brzmieniu art. 46a i 46b może być jedynie podstawą ustanawiania określonych ograniczeń, nakazów i zakazów na ściśle określonym fragmencie terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, ale nie na całym jej obszarze, jak to zostało dokonane. Nakaz stosowanie zakrywania ust i nosa na całym obszarze kraju jest przekroczeniem delegacji ustawowej, co czyni go nakazem nieobowiązującym we wskazanym zakresie.
Należy podnieść, że Konstytucja RP bezwzględnie zabrania ograniczania praw obywateli, poza tymi, które zostały wskazane w art. 228 Konstytucji. Ograniczenia te mogą być ponadto wprowadzone wyłącznie ustawą i wyłącznie przy jednoczesnym wprowadzeniu stanu nadzwyczajnego, który do dziś nie został ogłoszony. Oznacza to, że ww. rozporządzenie nie może być źródłem ograniczenia praw i wolności obywatelskich.
Zgodnie z powyższym, nakaz zakrywania ust i nosa na terytorium RP, który posiadałby ważną i prawidłową podstawę prawną nie istnieje.
Tutaj jest tekst źródłowy:
LS
Fot.: pixabay.com
____________
Ważne!
Polecamy:
100 mln odszkodowania od Ministerstwa Zdrowia. Pilotujemy precedensowe roszczenie