W razie uzasadnionych wątpliwości, ustalonych w wyniku śledztwa dziennikarskiego, oferujemy na drodze prawnej możliwość skutecznej odmowy wykonania szczepienia
Poszkodowanym pomagamy w uzyskaniu odszkodowania
Przyrodzona i niezbywalna godność człowieka stanowi źródło wolności i praw człowieka i obywatela. Jest ona nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych. Jej wyrazem powinna być możliwość świadomego decydowania rodziców o szczepieniu dzieci. Na kilka dni przed szczepieniem powinni otrzymać o nim pełną informację, w tym, o możliwości wystąpienia niepożądanych odczynów poszczepiennych (NOP). Powinni sami móc zdecydować, co dla ich dziecka będzie najlepsze.
A jak jest?
Mamy obowiązek szczepień przechodzący w przymus. Straszenie karami i ograniczeniem przyjęcia do np. przedszkoli czy nagonka medialna – to tylko niektóre atrybuty tego przymusu. Do tego dochodzi celowe rozrzucenie odpowiedzialności za ewentualne powikłania poszczepienne.
Dlatego tak trudno poszkodowanym bronić swoich praw.
Doszło nawet do tego, że chce się lekarzy uwolnić od wszelkiej odpowiedzialności, co w świetle obowiązujących przepisów jest niedopuszczalne.
Niewątpliwie mamy do czynienia ze świetnie zorganizowanym przemysłem farmaceutycznym, instytucjami państwowymi zupełnie zatraconymi w bezkrytycznym promowaniu szczepień jako superbezpiecznych i niezbędnych dla przetrwania ludzkości.
Jednocześnie wszelkie głosy krytyki są tłumione, a osoby myślące, które nabrały wątpliwości co do bezpieczeństwa szczepień, przyrównuje się do zacofanych, wręcz do wyznawców płaskiej Ziemi. A to właśnie jest raczej odwrotnie. To osobom przyjmującym wszystko bezkrytycznie – można wiele wmówić.
Wielce pomocne w promocji szczepień i zwalczaniu oponentów są media, które żyją np. z reklam firm farmaceutycznych.
Jednak coraz więcej lekarzy wyłamuje się z tego systemu, wskazując na to, że szczepienia nie są wcale tak bezpieczne, jak się oficjalnie twierdzi. Mają także wątpliwości, co do ich roli w zwalczeniu chorób zakaźnych w przeszłości.
Powstają ruchy nawołujące, by rodzice mieli prawo wyboru do szczepienia, takie samo, jakie jest w innych krajach europejskich.
Padają słowa o mafii szczepionkowej, zabójczych szczepieniach czy szczepiennej bombie zegarowej.
Tutaj jest kilka przykładów takich opinii:
– Zabójcze szczepienia, biznes przez przymus – prof. zw. dr hab. Stanisław Wiąckowski
https://www.youtube.com/watch?v=7i_mTrtUHqg
– Szczepienna bomba zegarowa – prof. Maria Dorota Majewska
https://www.youtube.com/watch?v=h0av5xmPebQ
– Mafia szczepionkowa w Polsce sięga najwyższych szczebli – debata w Sejmie RP
https://www.youtube.com/watch?v=8oQ3X1Usir4&t=6591s
Powstaje pytanie, dlaczego tak trudno przekuć w sukces działania ruchów potocznie nazywanymi antyszczepionkowymi. Zarówno w kwestii wyboru przez rodziców czy odszkodowań. Wydaje się, że do przyjętej diagnozy zastosowano złe metody realizacji. To tak, jakby policji do walki z przestępcami dać proce.
Skoro padają słowa nawet o mafii, to do osiągnięcia celów potrzebne są działania niestandardowe. Skoro druga strona chce być bezimienną masą, bo jest to dla niej wygodne, to trzeba na początek właśnie w to uderzyć.
Od kilkunastu lat pomagamy poszkodowanym przez sądownictwo i firmy finansowe. Nie ma u nas anonimowego sądu, biura komornika, lichwiarstwa czy bankowości. Jest konkretny sędzia, komornik, lichwiarz czy bankowiec. Setki spraw zakończyliśmy sukcesem, nigdy nie zostaliśmy pozwani o naruszenie dóbr czy z oskarżeń prywatnych (cywilnych bądź karnych). Działania nasze były bowiem w służbie społeczeństwa, co jest rolą prasy. Ustalaliśmy stan faktyczny, i w oparciu o niego, były podejmowane działania przez osoby zainteresowane.
Nasze interwencje można zobaczyć tutaj:
Przyjmując analogię działań w sprawach sądowych dotyczących szczepień ochronnych, to zdecydowanie nie powinno być mowy o anonimowych: służbie zdrowia, sanepidzie, ministerstwie czy przemyśle farmaceutycznym. Zawsze jest konkretny człowiek odpowiedzialny za to, że stała się nam krzywda.
Jest więc lekarz z imienia i nazwiska, osoba w sanepidzie, dany producent i dystrybutor szczepionki, konkretne osoby odpowiedzialne za nadzór czy dopuszczenie szczepionki do obiegu.
Warto pamiętać, że zgodnie z konstytucją, każdy ma prawo do wynagrodzenia szkody, jaka została mu wyrządzona przez niezgodne z prawem działanie organu władzy publicznej. Ustawa nie może nikomu zamykać drogi sądowej dochodzenia naruszonych wolności lub praw.
Warto także uczynić wszystko, by być mądrym przed szkodą.
Poniższe oferty są próbą pomocy w rozwiązaniu tych dwóch kwestii.
OFERTA
Jeśli nastąpił uszczerbek na zdrowiu w wyniku szczepienia lub jest takie podejrzenie, to działania w kierunku wynagrodzenia szkody składają się z dwóch etapów
Pierwszy etap obejmuje ustalenie stanu faktycznego całej sprawy, wszystkich jej okoliczności.
Istotne jest ustalenie osób lub podmiotów odpowiedzialnych za wyrządzoną szkodę oraz precyzyjne określenie samej szkody. Wszystko odbywa się jawnie. Dodatkowo, część tych ustaleń zostanie umieszczona w internecie, gdyż opinia publiczna ma prawo wiedzieć o takich sprawach. Poszkodowani (zleceniodawcy) będą anonimowi w tych publikacjach, strony powodujące swoimi działaniami szkodę – na to liczyć nie mogą. Za ten etap zleceniodawca płaci. Pierwszy etap jest niezbędny dla zaistnienia drugiego.
Drugi etap to mediacja.
W oparciu o pełnomocnictwo i ustalenia poczynione w I etapie, sprawa o odszkodowanie jest przez nas negocjowana z drugą stroną lub stronami (w zależności od ustaleń). Tutaj nie ma żadnych opłat ze strony zleceniodawcy, jest tylko nasze wynagrodzenie w przypadku dojścia do ugody (15% brutto kwoty odszkodowania). Wypłata odszkodowania w wys. 85% jest bezpośrednio na konto zleceniodawcy.
Ustalenia w I etapie są kluczowe dla uzyskania wynagrodzenia za szkodę.
Jeśli do ugody nie dojdzie, to w oparciu o ustalenia przez nas poczynione, zleceniodawca sam może wytoczyć powództwo cywilne. Ustalenia mogą być mu bardzo pomocne, są jego własnością. Może także zleceniodawca poczekać, i w przyszłości powrócić do sprawy odszkodowania. Trudno bowiem przewidzieć, w jakim kierunku pójdą sprawy powikłań poszczepiennych. Może się okazać, że w pewnych okolicznościach, będzie to np. przestępstwo nie ulegające tak szybko przedawnieniu. A ustalenia już zleceniodawca mieć będzie.
Działania prewencyjne
Są to działania analogiczne do działań, jak w I etapie o odszkodowania. Z tym, że tutaj ustalamy wszystko przed: kto, co i jak, jaką szczepionką (skład, producent itp.), w oparciu o jakie przepisy prawa, czy wszystko odbyło się zgodnie z procedurami (droga szczepionki) itp.
Również plonem tych działań są ustalenia, które są własnością zleceniodawcy. Dodatkowo, część ustaleń zostanie zamieszczona na naszej stronie. Od rodziców zależeć będzie, czy zaszczepią dziecko. Lekarz o naszych działaniach będzie doskonale wiedział.
Powinno się mieć 100% pewności, że szczepionka nie jest wadliwa. W przeciwnym razie, można skutecznie odmówić zaszczepienia. To gwarantuje Konstytucja oraz zalecenia np. Ministerstwa Zdrowia dla lekarzy.
W przypadku odmowy z powodu możliwej wadliwości, nikt nie może być pociągany do żadnej odpowiedzialności karnej czy cywilnej.
To do takiej odpowiedzialności powinny być pociągane osoby, które swoim zaniedbaniem lub zaniechaniem nie dają rękojmi pewności szczepionki.
Tutaj jest przykład takiej interwencji prewencyjnej: Podsumowanie śledztwa dziennikarskiego w sprawie drogi szczepionki MMR – od producenta do ciała dziecka. Poinformowaliśmy GIF o możliwej szkodliwości szczepionek
